Ukryte przesłanie Greccio
Zachwyt Chrystusem i żarliwa miłość do Niego sprawiły, że
Franciszek uważnie i chętnie słuchał Słowa Bożego, pilnie rozważał i starał się
wiernie zastosować w życiu. „Co raz zapadło mu w duszę, zapisywał na zawsze w
sercu. (…) co raz usłyszał, przetrawiał z nabożną miłością”(Mem 102).Dwie
tajemnice wstrząsnęły nim szczególnie i wpłynęły na całe jego późniejsze życie
i myślenie: pokora zawarta we Wcieleniu i miłość ujawniona w męce. Wrażenie
było tak silne, że jak zauważył Tomasz z Celano: „ledwie mógł o czym innym
myśleć”(VbF 84 3). Ponieważ Franciszek z natury skłonny był do dzielenia się,
potrzebą jego serca było dać innym to, co sam uważał za bezcenny skarb:
poznanie i zachwyt tajemnicami Wcielenia
i odkupienia. Zawsze łączył je świadomy,
że jedna wynika z drugiej oraz, że obie są skutkiem kenozy Chrystusa. Po powrocie
z Rzymu, gdzie w bazylice Santa Maria Maggiore mógł uczcić relikwie żłóbka, w
jego sercu zrodziło się pragnienie, by tak opowiedzieć o Wcieleniu, aby
tajemnicę tą pojęli nawet prości ludzie, wśród których szczególnie dobrze się
czuł. Pojawiła się koncepcja urządzenia obchodów Bożego Narodzenia w Greccio,
jednym z ulubionych miejsc przebywania Franciszka. Wszystko starannie
przygotowano: grotę, żłóbek z sianem, zwierzęta i parametry liturgiczne. Te
ostatnie były najważniejsze, bo wiązały się z zamysłem Franciszka, by ukazać
łączność Eucharystii z Wcieleniem. Nad pustym żłobem bowiem sprawowano
uroczystą Eucharystię. I to było pragnienie Franciszka: nie tyle plastyczne
przedstawienie Bożonarodzeniowych misteriów, czy zapoczątkowanie pobożnej
tradycji, ale ukazanie bezpośredniej relacji Wcielenia i Odkupienia; relacji
wynikania: krzyż jako punkt docelowy Wcielenia[1].
Przygotowana przez Franciszka pasterka spotkała się z
entuzjastycznym przyjęciem mieszkańców Greccio i okolic. Zgodnie z żywym opisem
Tomasza z Celano przybyli tłumnie niosąc świece i pochodnie dla rozświetlenia
nocy oraz dla uczczenia tego wyjątkowego wydarzenia, jakim jest Boże Narodzenie.
Taki był ówczesny przepis liturgiczny, stąd w kościołach wzmacniano
oświetlenie, by ukazać blask tego wydarzenia. Franciszek ubrany w szaty liturgiczne
jako diakon odśpiewał Ewangelię, po czym wygłosił płomienne kazanie. Relacja pierwszego
biografa jest zwięzła, lecz trafnie oddaje osiągnięty cel tej pionierskiej
inicjatywy: „Uczczono prostotę, wysławiono ubóstwo, podkreślono pokorę i tak
Greccio stało się jakby nowym Betlejem”(VbF 84,5). Zgromadzony lud głęboko
przeżył przygotowane misterium, po czym „każdy z radością powrócił do siebie”
(VbF 86,9).
Św. Bonawentura relacjonując wydarzenie z Greccio ubogaca je
świadectwem szlachetnego rycerza o imieniu Jan, który twierdził, że w żłobie
zobaczył niezwykłej urody Dzieciątko, które ożyło pod wpływem czułego dotyku
Franciszka. Św. Bonawentura w wydarzeniu tym dostrzegł analogię do ówczesnej sytuacji:
„Przykład, jaki Franciszek dał światu, pobudził oziębłe serca do wiary
Chrystusowej” (LegM 10, 7,9).
Choć św. Franciszek z natury był estetą chętnie
sięgającym w swym przepowiadaniu po formy teatralne skutecznie oddziałujące na
słuchaczy, nie można zatrzymać się na stwierdzeniu, że celem Bożonarodzeniowego
żłóbku w Greccio było tylko przystępne dla wszystkich przedstawienie tego
wydarzenia, lecz warto poszukać głębszych motywów tego wydarzenia, dopatrując się
ich w kontekście pism św. Franciszka, tak często poruszających temat pobożności
eucharystycznej. W Liście do zakonu powstałym
prawdopodobnie dwa lata po wydarzeniu Greccio, ważne miejsce oprócz wskazówek
udzielonych braciom kapłanom i zachęty do oddawania należnej czci Postaciom
Eucharystycznym, zajmuje hymn pochwalny na cześć Najświętszego Sakramentu(w.27).
Zwraca uwagę także inny istotny dla Franciszka temat, jakim jest kenoza
Chrystusa niezmiennie wzbudzająca jego zachwyt i pragnienie naśladowania: „O
przedziwna wielkości i zdumiewająca łaskawości! O wzniosła pokoro! O pokorna
wzniosłości, bo Pan wszechświata, Bóg i Syn Boży, tak się uniża, że dla naszego
zbawienia ukrywa się pod niepozorną postacią chleba!(LZ 27-28).Połączenie Chrystusowego
ogołocenia i ofiary eucharystycznej to dla Franciszka oczywista wskazówka: „Patrzcie,
bracia, na pokorę Boga i wylewajcie przed nim serca wasze (Ps 61,9), uniżajcie
się i wy, abyście zostali wywyższeni przez Niego”(w.28). Naturalną odpowiedzią braci
mniejszych wobec Tego, który cały się oddaje, powinno być całkowite wyrzeczenie
siebie: „Nie zatrzymujcie więc niczego z siebie dla siebie, aby was całych
przyjął Ten, który cały wam się oddaje”(LZ 28-29).Przykład takiej postawy dał
sam Franciszek.
Kard. Felice Acrocca
rozważając wydarzenie w Greccio[2]
wskazuje na błąd trwania w dwuznaczności, która w wydarzeniu Greccio widzi jedynie
pierwszy historyczny żłóbek, a we Franciszku inicjatora pobożnej tradycji.
Acrocca nazywa to nowoczesnym wypaczeniem, po części wynikającym z
nieprawidłowego tłumaczenia tekstu łacińskiego i wskazuje, że takie trochę
słodkie i sielankowe przedstawienie wydarzenia pozbawia go jego wielkiego
wyrazu jakim w istocie jest zaproszenie do przyjęcia propozycji Jezusa, by wstępować
w Jego ślady w pokorze, ubóstwie i wyrzeczeniu siebie.
Br. Wiesław Block OFM
Cap zauważa, że to zaproszenie, choć także
nie wyrażone wprost, znajduje się również w Napomnieniu zatytułowanym
Ciało Pańskie[3].
Franciszek ukazuje w nim kenozę Chrystusa uobecniającą się w codziennej
Eucharystii: „ Oto uniża się co dzień jak wtedy, gdy z tronu królewskiego
zstąpił do łona Dziewicy. Codziennie przychodzi do nas w pokornej postaci.
Co dzień
zstępuje z łona Ojca na ołtarz w rękach kapłana” (Nap 1, 16-18). Ta codzienna
droga Chrystusa konsekrowanego, który staje się pielgrzymem na tym świecie
stanowi zachętę do duchowego naśladowania i alternatywę dla fizycznego
wstępowania w ślady Chrystusa wcielonego, jak tego dokonali św. Franciszek i jego
bracia.
Ciekawych spostrzeżeń na temat Franciszkowego świętowania
Bożego Narodzenia w Greccio dostarczył także włoski franciszkanolog Raoul
Manselli, który zwrócił uwagę na podkreślenie przez Franciszka ludzkiej natury
Chrystusa, Jego uniżenia i odrzucenia od narodzin w ubogiej stajni do momentu śmierci
na krzyżu. Według niego analogia Greccio- krzyż to nie skutek refleksji
teologicznej Franciszka, czy przeprowadzonej przez niego biblijnej egzegezy,
ale owoc głębokiego uczucia religijnego i odważnego sposobu myślenia[4].
Ponadto dla Biedaczyny zafascynowanego przykładem Syna Bożego, który
dobrowolnie wybrał stan człowieka ubogiego i odrzuconego na margines społeczny,
Bożonarodzeniowy żłóbek stanowi dowód na to, że słuszna była jego decyzja o
staniu się ubogim wśród ubogich. Manselli zwrócił także uwagę na okres w życiu
Świętego rozpięty między dwoma wydarzeniami: Greccio i Alwernią, w którym
wielokrotnie doświadczony bólem fizycznym i duchowym utożsamiał się z doświadczeniem
Chrystusa cierpiącego, przez co zrozumiał istotę Jego miłości.
Podobne
dalekowzroczne spojrzenie na wydarzenie w Greccio prezentuje papież Franciszek
w podpisanym 1 grudnia 2019 roku liście apostolskim Admirabile signum, gdzie dowodzi, że poprzez swoje wcielenie Jezus
Chrystus usunął wszelkie odległości, które oddzielały Go od ludzkości, i wzywa
nas do uczynienia tego samego, czyli zbliżenia się do naszych braci i sióstr,
aby ich objąć miłosierdziem, jak przypomina nam nauczanie Kościoła: „św.
Franciszek z prostotą tego znaku, dokonał wielkiego dzieła ewangelizacji.(…) W
sposób szczególny, począwszy od swego franciszkańskiego pochodzenia, żłóbek
jest zachętą do odczuwania, dotknięcia ubóstwa, które Syn Boży
wybrał dla siebie w swoim wcieleniu. W ten sposób jest to pośrednio wezwanie do
naśladowania Jego drogi pokory, ubóstwa, ogołocenia, która prowadzi od betlejemskiego
żłóbka do krzyża. Jest to wezwanie, aby Go spotkać i miłosiernie służyć Mu w
najbardziej potrzebujących braciach i siostrach” (Ammirabile signum 3)[5].
Analogiczne
przesłanie zawiera orędzie br. Roberto Genuin ministra generalnego Zakonu Braci
Mniejszych Kapucynów, zawarte w liście[6]
zachęcającym braci do dziękczynienia i świadomego przeżycia wspominanych wydarzeń
w Greccio. Zwraca uwagę na wartość ubóstwa będącego istotnym elementem
franciszkańskiej duchowości: „Przejęty tajemnicą Słowa, które stało się ciałem,
Franciszek odkrywa, że w ubóstwie leży jednoznaczna droga do podążania śladami
Jezusa, od Jego narodzin w Betlejem do męki na górze Kalwarii. Aby jubileusz
nie stał się jedynie świętem lub powierzchownym obrzędem, nie możemy zapominać,
że miłość do ubogiego Jezusa jest ściśle związana, jako nierozerwalna rzeczywistość,
z miłością do ubogich”, wzywa do weryfikacji osobistych obrazów Boga oraz
braterskich relacji z wszystkimi ludźmi: „Jeśli jednak tym, co w sposób
decydujący charakteryzuje tajemnicę Wcielenia, jest absolutna bezinteresowność
i pokora Boga, to bezinteresowność i pokora są cechami, które muszą również w
sposób wyraźny charakteryzować nasze relacje. To one, bezinteresowność i pokora,
ochronią nas przed konkurencyjnym indywidualizmem, smutnym narcyzmem i pustą
pogonią za władzą i prestiżem, które wciąż jeszcze są obecne wśród nas. Lepiej
jest być uczciwym wobec siebie, uznać i zaakceptować ze spokojem nasze
ograniczenia, nasze ubóstwo i niemoc; wtedy będziemy w stanie zaakceptować to
również u innych i wejść z nimi w prawdziwe relacje. Uznanie zatem, że słabość
jest podstawową rzeczywistością naszej ludzkiej kondycji, nie oznacza bierności
czy rezygnacji: przecież to właśnie naszą słabość przyjęło Słowo. Nasza ludzka
słabość wymaga od nas wielkiej odwagi i śmiałości, abyśmy mogli współpracować z
innymi w imię sprawiedliwości i prawdy, wbrew iluzorycznej postawie siły i
władzy.”, zachęca do daru z siebie: „przekształćmy miłość, którą otrzymaliśmy,
nie przywłaszczając jej sobie, w darmowy dar dla innych.
7 stycznia 2023 roku
sześciu przełożonych generalnych Rodziny Franciszkańskiej (br. Massimo Fusarelli OFM, br. Carlos Alberto
Trovarelli OFM Conv, br. Roberto Genuin OFM Cap, br. Amando Trujillo Cano TOR,
Tibor Causer OFS, s. Daisy Kalamparamban AFBP, Wiceprzewodnicząca CFI-TOR)
zainaugurowało Franciszkańskie Osiemsetlecie, czyli cykl ważnych wydarzeń z
życia św. Franciszka: obchody Bożego Narodzenia w Greccio (2023),
zatwierdzenie reguły (2023), stygmaty (2024), Pieśń Słoneczna (2025) oraz
śmierć (2026).Inauguracja miała miejsce w kościele- sanktuarium w Greccio i
rozpoczęła obchody podzielonego na 4 lata franciszkańskiego jubileuszu
800-lecia.
s.
Chrystiana Anna Koba CMBB
fot. fr. Paweł Teperski OFM Cap.
[1] Por.F.
Acrocca „Franciszek bratem i nauczycielem” wyd. Bratni Zew, Kraków 2006, str.
32.
[2] J.w.
[3] Por. W.
Block OFM Cap Wszystkim chrześcijanom.
duchowość Franciszka z Asyżu w świetle jego pism. T.III Idąc Jego śladami.
Wyd. Serafin Kraków 2017, str. 152.
[4]
R.Manselli święty Franciszek z Asyżu. Editio maior, wyd. Bratni Zew, Kraków
2006, str. 433.
[5] https://www.vatican.va/content/francesco/pl/apost_letters/documents/papa-francesco-lettera-ap_20191201_admirabile-signum.html pobrano dnia
10.11.2023.
[6] Br.
Roberto Genuin OFM Cap list Syn Boży stał się naszym Bratem, 1 stycznia 2023 roku. https://drive.google.com/file/d/1G0u0cW-7GMGTvyru8mAfnsx_gi39WasK/view,
pobrane 19.11.2023.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz